[LIST DO REDAKCJI] Utwardzanie lasu
ANNA MAJCHROWSKA
Chyba jest za późno. Bo największe szkody już się dokonały – to był projekt Budżetu Obywatelskiego w 2014 lub 2015 roku, w ramach którego utwardzono wiele kilometrów naturalnych gruntowych ścieżek w Lesie Łagiewnickim, doprowadzając nie tylko do zdegradowania naturalności tego najcenniejszego obiektu przyrodniczego w mieście ale też zniszczono miękkie ścieżki, które są najzdrowsze i najlepsze do uprawiania sportu: biegania, nordic walking, jazdy konnej a również zwyczajnych długich spacerów po lesie.
Takich warunków nie zapewniają żadne inne miejsca w mieście! Naturalne ścieżki w lesie mogą przeszkadzać co najwyżej osobom, które bywają w lesie rzadko i uważają, że powinno tu być jak w parku, lub tym, którzy nie szanują
przyrody i nie rozumieją znaczenia lasu jako ekosystemu. Nieskuteczna krytyka degradacji lasu w ramach projektu BO, ośmieliła ich – teraz mamy ciąg dalszy utwardzania dróżek i dewastowania lasu.
Niedługo z książek opisujących Łódź zniknie określenie „Las Łagiewnicki jeden z największych obszarów leśnych w granicach miasta” – będzie to kolejny park.
Żal, albo i gorzej.