Nowy początek?
Spotykając się regularnie z dziećmi i młodzieżą ze Świetlicy Podwórkowej przy ul. Pomorskiej 54, zapytałam, czym jest rewitalizacja, z czym się kojarzy i jaki mają do niej stosunek.
Anna Jurek: Czym jest rewitalizacja?
Ala: Rewitalizacja jest wtedy, kiedy stare budynki wyglądają jak nowe, jak Manufaktura.
Ola: Mnie się kojarzy z remontem kamienic, ale też z burzeniem starych budynków i stawianiem nowych.
Ania: Żeby były bardziej bezpieczne niż przed remontem.
Ola: Przy okazji ich ulepszania, powinno pamiętać się o tym, żeby łatwo było wjechać do nich wózkiem, np. wtedy, kiedy jest się osobą niepełnosprawną.
Czy tylko takie osoby poruszają się na wózkach?
Adrian: Wózkami jeżdżą jeszcze bobasy. A kieruje nimi mama. Lub tata.
Jakie udogodnienia powinny być zapewnione?
Weronika: Odpowiednie podjazdy i windy.
Co jeszcze wiąże się z rewitalizacją?
Adrian: Uważam, że powinno się także dbać o koty i psy. Żeby miały co jeść i gdzie chodzić na spacery.
Ania: Zgadzam się. I jeszcze warto zbierać pieniądze na zwierzaki mieszkające w schronisku. Dzieci ze szkoły mogą np. zrobić zbiórkę żywności.
Ala: Kiedy myślę o rewitalizacji, przychodzą mi do głowy opuszczone ulice. I byłoby bardzo fajnie, gdyby stworzyć przy nich parki i place zabaw.
Dla kogo jest rewitalizacja?
Alicja: Dla wszystkich – dzieci i dorosłych.
Klaudia: Na przykład, Roksana mieszkała w starym budynku i musiała się z niego wyprowadzić, bo rozpoczynał się remont. Ale potem mogła wrócić.
Czy znacie osoby, które wróciły do swojego mieszkania?
Klaudia: Ja nie wróciłam.
Paulina: Razem z Klaudią mieszkałyśmy na Kilińskiego. W ramach programu Mia100 kamienic, musiałyśmy się przeprowadzić się do innego budynku, bo nasz odnawiano. Teraz jest już po remoncie, ale stoi pusty.
Gdzie Was przeniesiono?
Paulina: Na Stoki. Mieszkanie jest w miarę fajne, ale nie lubię tam być. Wolałam to stare. No i mam np. daleko do szkoły.
Klaudia: Bardzo bym chciała wrócić na Kilińskiego, do tych wszystkich osób, które znałam. Na podwórku zawsze było dużo dzieci i zwierząt, było się z kim bawić.
Amela: Ja teraz mieszkam na Włókienniczej, ale za chwilę będziemy się wyprowadzać na Politechniki. Po szkole będę przychodzić na świetlicę, ale ok. godziny 17 będę wracać do domu. Jak już wrócę, to będę grała na tablecie.
A teraz co robisz, kiedy wracasz?
Amela: Wychodzę i bawię się na dworze z dziećmi ze świetlicy. Z Panią Moniką i Panią Olą bawimy się w chowanego i gramy w berka.
Czy twoi znajomi też się przeprowadzają?
Amela: Tak. Wszyscy. Będę miała kontakt z jedną koleżanką, Laurą.
Ania: Ja też się przeprowadziłam. I słyszałam dziś w telewizji o Czarnobylu i staruszce, która musiała się wyprowadzić z domu i już nigdy do niego nie wróciła. Tak mi się skojarzyło z tematem naszej rozmowy.
Nikola: My jeszcze jesteśmy na Włókienniczej, ale za jakiś czas będziemy przeprowadzać się na Gdańską. Widzieliśmy mieszkanie na zdjęciach. Jest duże i ładne.
Będziesz przychodzić do świetlicy?
Nikola: Tak.
Klaudia: Ja też.
Czasem ludzie wolą wrócić pod stary adres, a czasem wybierają nowy.
Roksana: Czasem nie chcą wracać, bo mają niezbyt dobre wspomnienia związane z poprzednim miejscem zamieszkania.
Ola: Ale też zdarza się, że wolą to nowe, bo jest większe i lepsze.
Jak się czujecie w związku z tym wszystkim, co się dzieje wokół rewitalizacji?
Klaudia: Mnie się ona kojarzy bardzo źle, bo odchodzi się od ludzi, których się znało.
Roksana: Mnie też niezbyt dobrze, bo znikają znajomi ludzie. I czasem nie mają możliwości wrócić do miejsc, które były dla nich ważne, z którymi związane są wspomnienia.
Ania: Czasem myślę, że to całe odnawianie jest fajne, bo się robi ładnie. Ale czasem, tak jak mówią koleżanki, to że trzeba się przenieść w inne miejsce, jest ciężkie.
Jak sobie z tym radzić?
Ania: Zgadywać się na facebook’u lub przez telefon. Umawiać się na spotkania, wspominać zabawne sytuacje.
Ala: Można wziąć od kogoś numer telefonu, umówić się, spotkać i iść na kawę.
Weronika: Starać się nie tęsknić za dawnym mieszkaniem. I dbać o spotkania z kolegami i koleżankami. Choć nie wiadomo, czy będzie to łatwe.
You must be logged in to post a comment.