Licz na zieleń!
Cenicie tereny zieleni wokół domu? Drzewa i krzewy, szpalery drzew wzdłuż ulic? Jeśli nie zaczniemy o tym głośno mówić – możemy je stracić.
Nawet w najbliższą sobotę rano, kiedy nie będzie do kogo dzwonić z prośbą o interwencję. Zresztą wtedy i tak będzie za późno na protesty. Decyzje zostały podjęte, a zgody wydane. Dlatego tak ważne jest, byśmy zabrali głos w obronie terenów zieleni, póki jeszcze możemy!
Dzięki stronie internetowej „Licz na zieleń!” (www.licznazielen.pl) możemy pokazać, że drzewa rosnące w mieście są dla nas ważne. Nie tylko te w parkach, ale i te, które znajdują się obecnie pod największą presją inwestycyjną: drzewa rosnące przy ulicach, na podwórkach, przed blokami. Często mieszkańcy uświadamiają sobie, że je cenią, dopiero w momencie wycinki. Czasem protestują. Konflikt nasila się, ale szanse na uratowanie drzew są niewielkie. Dlatego lepiej działać, zanim taki konflikt się pojawi. Można zacząć od wypełniania geoankiet na stronie www.licznazielen.pl. Są to internetowe mapy miasta, na których zaznaczamy tereny zieleni, z których korzystamy, w których zieleń jest zaniedbana lub gdzie jej brakuje (wybieramy od 3 do 15 miejsc w każdej kategorii). Możemy też ocenić, jaki jest stan zieleni w okolicy, w której mieszkamy. Odpowiadając na pytania dodatkowe, mamy szansę zgłosić własne pomysły, rady i spostrzeżenia. Jeśli zielone podwórka, drzewa przyuliczne, skwery, parki, aleje zostaną wymienione kilka tysięcy razy przez kilkaset osób, to będzie ważny argument dla urzędników, że te miejsca trzeba zachować. Warto przed rozpoczęciem uzupełniania geoankiety przygotować listę miejsc, które chcemy nanieść na mapę, ponieważ trzeba odpowiedzieć na wszystkie pytania do końca za jednym razem.
Geoankiety można wypełniać do końca sierpnia. Pamiętajmy też, że nie każdy ma swobodny dostęp do Internetu i biegle się w nim porusza. Pomóżmy tym, którzy mogą mieć z tym problem. Dzięki udziałowi w badaniu pokażemy urzędnikom i inwestorom, że interesujemy się terenami zieleni w centrum Łodzi i że są one potrzebne nam i naszym rodzinom. Taki głos jest bardzo potrzebny, by równoważył dominującą w Łodzi tendencję do robienia z miasta betonowej pustyni.
O tereny w centrum toczą się gry interesów różnych grup, a mieszkańcy zainteresowani ochroną zieleni są w tej grze na najsłabszej pozycji. Dlatego warto działać wspólnie i okazywać publicznie nasze zainteresowanie.
Społeczna inwentaryzacja zieleni
Badanie „Licz na zieleń!” to także forma społecznej inwentaryzacji zieleni w naszym mieście. Razem możemy stworzyć mapę „zielonej Łodzi”, do której odwołamy się, gdy drzewa rosnące w naszej okolicy będą zagrożone wycinką. Podczas badania możemy też zajrzeć do wcześniej wypełnionych geoankiet. Przekonamy się wtedy, że już około tysiąc pięćset osób wzięło udział w badaniu i wspólnie wskazali kilka tysięcy terenów zieleni.
Z tego wynika, że stanowimy dużą grupę i możemy mieć wpływ na kształt naszego miasta!
Podobne geoankiety stosują z powodzeniem kraje wyżej rozwinięte. Najlepszym przykładem jest Finlandia, gdzie jest to popularne narzędzie konsultacji społecznych. Większość decyzji dotyczących zagospodarowania przestrzennego podejmowana jest tam na drodze konsultacji z mieszkańcami, a branie pod uwagę ich wyników (w tym geoankiet) jest oficjalnie wpisane w procesy konsultacji społecznych. Mieszkańcy szybko i wygodnie zgłaszają potrzeby dotyczące wspólnej przestrzeni, a urzędnicy stwarzają warunki dla ich realizacji. Jeśli i my chcielibyśmy takiej przyjaznej współpracy, możemy zacząć już dziś. Im więcej osób wypełni łódzką geoankietę, tym silniejszy stanie się głos mieszkańców w sprawie terenów zieleni w Łodzi.
Geoankiety zostaną przekazane urzędnikom
Zebrane w geoankietach informacje zostaną szczegółowo przeanalizowane pod wieloma aspektami i zostaną m.in. wykorzystane przy sporządzaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, przygotowywanych przez Miejską Pracownię Urbanistyczną. Wyniki badań będą popularyzowane, co może przyczynić się do publicznej debaty na temat roli zieleni w mieście.
We wrześniu w Warszawie odbędzie się konferencja podsumowująca badania, które są obecnie prowadzone w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Łodzi. Będzie to okazja do porównania uzyskanych wyników. Dowiemy się, czy mieszkańcy polskich miast mają podobne potrzeby dotyczące terenów zieleni.
A jeśli tak, to może warto zbudować ogólnopolską inicjatywę na rzecz ochrony zieleni miejskiej?
Rola zielni w rewitalizacji miasta
Rola zieleni w procesie rewitalizacji miasta okazuje się kluczowa.
Przekonali się o tym pracownicy i pracownice powołanego niedawno Biura ds. Rewitalizacji UMŁ, którzy przygotowują plany odnowienia centrum miasta. Organizują oni m.in. spacery badawcze i inne formy konsultacji społecznych. Mieszkańcy pytani o znaczenie zieleni podkreślają, że nie może jej zabraknąć na zrwewitalizowanych obszarach. Utrzymanie tej rozproszonej, drobnej zieleni (podwórka, skwery, drzewa przyuliczne) jest kluczowe dla jakości ich życia, integracji lokalnej wspólnoty i ich związku z miejscem.
Tymczasem wszyscy Łodzianie i Łodzianki, nie tylko ci mieszkający na obszarach przeznaczonych do rewitalizacji, mogą wziąć udział w konsultacjach społecznych dotyczących zieleni w Łodzi na stronie www.licznazielen.pl. Warto już dziś głośno domagać się zachowania, pielęgnacji i tworzenia nowych terenów zieleni. Jeśli tego zaniechamy, zmiany zachodzące w mieście będą coraz gorsze dla naszego zdrowia i życia!